Drugi scenariusz < 3

Alfie: Hej Amber.

Amber: Cześć.

Amber: Czego chcesz ?.

Alfie: Pójdziemy razem do kina ?.

Amber: Nie wiem.
Alfie: Szkoda !.

Amber: A może lepiej na zakupy ?.

Alfie: No , nie tylko nie to !. : (

Amber: Zakupy , albo wcale ?.

Alfie: Ok , zgoda niech ci będzie.

Amber: No to super !. Muszę sobie coś kupić. : ) 

Alfie: Aha , ale ja nie będę nic kupował !. 

Amber: Ale czemu... ?. !.

Alfie: Bo ja nie lubię zakupów !. Wolę się wygłupiać razem z Jeromem !.
Amber: Hehe !.
Alfie: No to idziemy na te zakupy ?. ; (
Amber: Jasne , że tak !.
Alfie: Ok.
Idą , doszli do sklepu z butami.
Amber: Wejdźmy do tego sklepu.
Pokazuje palcem na sklep.
Alfie: Dobrze.
Weszli do sklepu.
Amber: Jakie śliczne buty !. Ja muszę je mieć !. ; )
Alfie: Naprawdę musisz je mieć ?. !.
Amber: Tak muszę !.
Alfie: Aha.
Alfie: To kupujesz je ?.
Amber: Tak kupuje !.
Amber: Idę zapłacić za nie.
Alfie: A przymierzyłaś je ?. !.
Amber: Tak już dawno !.
Alfie: Ok.
Amber: Ok. Już zapłaciłam.
Alfie: To fajnie !.
Alfie: A , gdzie teraz ?.
Amber: Do sklepu z bluzkami ?.
Alfie: Ok.
Idą do sklepu.
Amber: Hmm.. Co by tu przymierzyć !.
Alfie: Może tą fioletową bluzkę ?.
Amber: O !. Świetnie Alfie !. : )
Przymierza bluzkę.
Alfie: I , co Amber ?.
Amber: Jest super !.
Alfie: Aha.
Amber: Biorę ją !.
Alfie: Ok.
Kupiła bluzkę , wychodzą ze sklepu.
Alfie: Amber ja mam już dosyć tego !. Wracam do Domu Anubisa !.
Amber: Ale , ale czemu ?. !.
Alfie: Bo te zakupy mnie już męczą i nudzą !.
Amber: No dobrze wracajmy już.
Alfie: No nareszcie !.
Amber: Kupiłam jedną parę butów i bluzkę. : )
Alfie: To i tak dużo !.
Amber: Alfie ?. !. Dużo ?. Mało !.
Alfie: Nie przesadzaj.
Amber: Hehe.
Są już w Domu Anubisa.
Amber: Alfie to był naprawdę wspaniały dzień !. Dziękuję Ci za to , że poszedłeś ze mną !. : )
Alfie: Nie ma za co.
Amber: Do jutra !. : )
Alfie: Pa. !. : )
Amber: Pa : )



Dziękuję ! .

Scenariusz napisała Olka : )

< 333 ; **